Miałam też swego czasu fazę na obcinanie włosów swoim lalkom Barbie co kończyło się jak wiadomo dla tych lelek tragicznie.
Oczwiście ostatecznie lalki otrzymywały przeszczep włosów. Godzinami siedziałam i w każdą dziurkę w głowie barbie wszywałam kolejne włosy zrobione z włóczki.
Po wielu latach postanowiłam zrobić kolejną lalkę.
Wzięłam kartkę narysowałam wzór i ręcznie wszystko wykonałam.
Użyłam do tego bluzy z polaru, szalika i bluzki. Czyli lalka w pełni recyklingowa.
Genialnym wypełnieniem do moich zabawek okazała się poduszka z Jyska :)
Lalki natychmiast skradły serce mojej córeczki, co zaowocowało Mikołajowymi prezentami dla pozostałych dziewczynek z mojej rodziny
Prezenty okazały się o tyle trafione, że wszystkie dziewczyny śpią z tymi lalkami do dzisiaj czyli ponad dwa lata :)
A tak właśnie wygladają laleczki w moim wykonaniu :
Ta była pierwsza, dla Natalii :)
Ta druga
Oczywiście została również przechwycona przez Natalkę ale patrząc na te zdjęcia przecież nie mogło być inaczej !!!!
Tym bardziej, że Natalia czynnie uczestniczyła w jej tworzeniu :)
Potem powstały kolejne :) a tak wygladają lalki jak ja to mówie skórki.
Tu dwie lalki dla Hani i Kasi. Niestety nie mam lepszego zdjęcia, bo to było robione na szybko tuż przed zapakowaniem ich w torby prezentowe pod choinkę.
bombowe... mozna zamowic jedna ?
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Oczywiście że można zamówić :) kontakt do mnie w tej sprawie martazare@wp.pl
Usuń