wtorek, 23 września 2014

Nowa zabawka. Milion pomysłów. Tworzę !

W związku z zaistniała sytuacją.... a mianowicie nowe projekty, nowa współpraca, do moich rąk trafiła nowa zabawka.

Maszyna do szycia, która w dodatku chce ze mną współpracować :)



Powracam więc z nowymi pomysłami, a jest ich milion, tylko doba trochę za krótka :)

Na pierwszy ogień dostałam wyzwanie pod tytułem widły i czapka farmera.

A że uwielbiam wyzwania to bardzo chętnie się na nie zgodziłam :)

Akcesoria farmerskie wykonałam z jeansu i sztruksu. Efekt spodobał się mojej Natalii, co będzie widać na fotkach poniżej !

Dziś szyję sobie torbę, bo moja stara wysłużona mikro torebka kończy swój żywot i czas sprawić sobie nieco większą, poręczniejszą, w której zmieści się więcej niż portfel i telefon.

Jestem osobą bardzo wybredną w tej kwestii i jak już mi się coś spodoba to zazwyczaj muszę się jeszcze jako typowa waga zastanowić chwilkę, a torebki, które mi się podobają są oczywiście wypatrzone na jarmarkach rękodzieła i znikają w tępie błyskawicznym ze stoiska.

Ale przejdźmy do rzeczy.

Przedstawiam wam akcesoria farmerskie a torebkę pokażę jutro :)

czapka widły  farmera

Każda zamówiona u mnie rzecz przechodzi testy :) Tu Natalka testuje czapkę. Testy są sprawą bardzo istotną ponieważ pierwsza wersja wideł była wykonana z filcu i po kilku minutach zabawy materiał nie przyjął próby czasu. Jeansowa wersja wideł  natomiast dostała wycisk i działa bez zarzutu. 

Mały tester w domu to bezcenna pomoc !!!!

czapka farmera

czapka farmera







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz